Od 15 lat najbardziej popularną praktyką pracodawców jest współpraca z agencją pracy tymczasowej. Ta formuła, ze względu na ostatnie regulacje prawne (limit 18 miesięcy), nie zawsze jest jednak wystarczająca. Często bardziej optymalnym rozwiązaniem jest outsourcing pracowniczy. Wśród klientów budzi on jednak spore wątpliwości, które postara się rozwiać Marcin Ostrowski, dyrektor sprzedaży w LeasingTeam Group.
Do zmian zawsze musimy się przyzwyczaić. Jeszcze 15 lat temu klienci z dużymi wątpliwościami podchodzili do pracy tymczasowej, ale czas szybko je zweryfikował i pokazał ogromne zalety tego rozwiązania. W mojej ocenie podobnie dzieje się teraz z outsourcingiem.
Outsourcing – główne zalety
Rynek outsourcingu pracowniczego dynamicznie się rozwija. Rozwiązanie to jest coraz chętniej wybierane przez firmy. Dotyczy to zarówno przedsiębiorstw zagranicznych, jak i rodzimych firm. Zalet outsourcingu jest bardzo dużo. Najczęściej wymienia się takie jak: optymalizacja kosztów, wiedza ekspercka, odpowiedzialność po stronie dostawcy za terminowość i jakość usługi. Oczywiście o korzyściach mówimy pod warunkiem prawidłowego i bezpiecznego zastosowania tej usługi. Choć outsourcing wciąż nie doczekał się odrębnych regulacji prawnych, nie należy się go obawiać.
Wielokrotnie na spotkaniach klienci pytają, gdzie można zastosować usługę outsourcingu. Odpowiedź jest prosta, wszędzie tam, gdzie da się wydzielić proces lub jego część. Outsourcing znajdzie zatem zastosowanie zarówno w biurze (np. outsourcing funkcji recepcji), w magazynie (outsourcing co-packingu), jak i na produkcji.
Kto sprawuje nadzór?
Kolejnym częstym zapytaniem klientów jest to, kto zarządza pracownikami delegowanymi do wykonywania prac w ramach usługi. To jedno z trudniejszych zagadnień w materii outsourcingu. Otóż funkcja nadzoru powinna być sprawowana przez faktycznego dostawcę outsourcingu. Oznacza to, że polecenia, rozliczanie pracowników z wykonania zadań powinny być realizowane przez osobę wskazaną przez dostawcę. Dobrym przykładem będzie tutaj outsourcing co-packingu w magazynie. W takim przypadku dostawca powinien wybrać lub wskazać z grupy pracowników realizujących usługę Brygadzistę/Team Leadera, który będzie odpowiedzialny za rozdzielanie prac i obowiązków oraz monitorowanie przebiegu realizacji usługi.
Kto dostarcza narzędzia pracownikowi?
Duże wątpliwości wzbudza także wynajem narzędzi oraz miejsca, gdzie outsourcing jest wykonywany. Aby usługa outsourcingu mogła być prawidłowo realizowana, poza zasobami ludzkimi potrzebne są również pomieszczenia, narzędzia, maszyny, dlatego w wielu przypadkach zawierane są dodatkowe umowy na ich wynajem. W przypadku outsourcingu recepcji mogą to być np. drukarka, komputer, miejsce przy biurku. Gdy odpowiednio zadba się o wszystkie wymienione wcześniej kwestie, outsourcing staje się wygodną i bezpieczną usługą, idealną nie tylko na czas prosperity gospodarczej, ale też spowolnienia.
Rozwiązanie na czas dekoniunktury
Na polskim rynku pracy nastał dobry czas na korzystanie z outsourcingu. Wielu pracodawców w odpowiedzi na rynek pracownika, rezygnuje z zatrudnienia zewnętrznego, proponując pracownikom etaty. Tymczasem, biorąc pod uwagę obecną sytuację gospodarczą, powinno być odwrotnie.
Zatrudnienie zewnętrzne jest teraz szczególnie istotne z uwagi na mocne wahania sytuacji gospodarczej. W sierpniu znacznie spadła liczba etatów (aż o 8 tys. etatów, GUS), spada też PMI polskiej produkcji (we wrześniu tego roku spadł z 48,8 do 47,8 pkt), ponadto zauważalne jest także spowolnienie w Niemczech, co będzie miało odzwierciedlenie na sytuację w Polsce, biorąc pod uwagę, że Niemcy są naszym kluczowym partnerem gospodarczym. Do tego coraz większe obciążania firm ze strony polskiego rządu w zakresie kosztów pracy powodują, że przy tak trudnym do przewidzenia rynku, zatrudnianie na umowę o pracę wewnątrz organizacji staje się ryzykowne.
Eksperci od zawsze sugerują korzystanie z zatrudnienia zewnętrznego na poziomie minimum 10–15% kadry. Umożliwia to firmom zwiększenie elastyczności poprzez szybsze dostosowywanie się zmian rynkowych, zarówno hossy jak i bessy.